
Ech... Właśnie dowiedziałam się, że niedawno zlicencjonowano Wind Breakera. Tak oto skończyła się więc nasza przygoda z rowerzystami. Teraz, aby poznać ciąg dalszy ich przygód, możecie kupić oficjalne polskie tłumaczenia na:
red-sun.com.pl
Żegnaj Wind Breakerze, przyjemnie się ciebie tłumaczyło! Ba, genialnie się ciebie tłumaczyło! Gdybym tylko mogła, dalej nad tobą bym siedziała... :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz